- Międzynarodowy Festiwal Folkloru w Nowej Rudzie cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem - mamy grono stałych widzów, ale także przybywa nowych. Należy podkreślić, że koncerty festiwalowe odbyły się zarówno w Nowej Rudzie, jak też w Wambierzycach, Kudowie Zdrój czy Strzegomiu. Staramy się zapraszać grupy z różnych stron świata. Oczywiście najbardziej podoba się egzotyka - w tej edycji Festiwalu była to barwna, ekspresyjna Kolumbia. Każdy Zespół przywozi ze sobą swój koloryt, smak i tradycję . Wielkim walorem festiwalowych prezentacji są kapele towarzyszące podczas tańca, oraz prezentujące swój repertuar. W tym roku zachwyciła kapela Zespołu Pieśni i Tańca" Nowa Ruda", oraz genialny skrzypek i cymbalista z Rumunii. Świetnie zaprezentował się też Zespół z Marsylii, zarówno muzycznie, jak i tanecznie. Znaleźli się także sympatycy folkloru z południa Włoch i korowodowych tańców z Rumunii. Publiczność mogła również pośpiewać z Kapelą "Harnasie " z Radkowa - podkreśla Ewa Miś-Krzemińska.
- Głównym założeniem Festiwalu jest zapoznanie publiczności z folklorem z różnych stron świata i propagowanie polskiego dziedzictwa narodowego, jakim są tańce, pieśni, stroje, muzyka, zwyczaje i obrzędy ludowe. O atrakcyjności Festiwalu świadczy liczna obecność i reakcje widzów- wypełniony jest noworudzki Rynek, schody wambierzyckiej Bazyliki, stadiony w Kudowie Zdrój i Strzegomiu. Do programu festiwalowego wplatamy elementy współczesności - wspólny folkowy taniec wszystkich uczestników, nowoczesną interpretację polskiej muzyki ludowej w wykonaniu międzynarodowej kapeli, ale bazujemy na tradycji. W tym roku zaprezentowaliśmy wspólnego, festiwalowego Poloneza - przypomina szefowa Zespołu Pieśni i Tańca Nowa Ruda.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.