reklama
reklama

Dwie potężne akcje gaśnicze w ciągu jednej nocy. Strażacy walczyli z ogniem w Sokolcu i Jugowie

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnaleMiniona noc była wyjątkowo ciężka dla strażaków z Dolnego Śląska. W odstępie zaledwie godziny i kilku kilometrów doszło do dwóch dużych pożarów pustostanów – w Sokolcu i Jugowie. W działaniach brało udział ponad 35 zastępów straży pożarnej. Mieszkańcy są zaniepokojeni serią tajemniczych pożarów w okolicy.
reklama

Służby ratownicze z powiatu kłodzkiego zostały postawione w stan najwyższej gotowości w sobotni wieczór, 2 sierpnia. Najpierw, o godzinie 21:30, wpłynęło zgłoszenie o pożarze w miejscowości Sokolec. Płonęło dawne schronisko położone w trudno dostępnym, zalesionym terenie. Na miejsce skierowano 11 zastępów straży pożarnej. Po dotarciu pierwszych jednostek strażacy zastali dopalające się fragmenty konstrukcji budynku. Trudne warunki terenowe i ograniczony dojazd znacząco utrudniły prowadzenie akcji gaśniczej.

 

Niecałą godzinę później, o godz. 22:40, doszło do kolejnego dużego pożaru. Tym razem w Jugowie, przy ul. Sikorskiego. Zapalił się opuszczony budynek dawnego domu wczasowego. Ogień błyskawicznie objął trzecią kondygnację oraz dach obiektu. Do akcji skierowano aż 24 zastępy PSP i OSP z regionu. Strażacy zmagali się nie tylko z dużym ogniem, lecz także z trudnościami w dostępie do wody – najbliższy hydrant znajdował się niemal 2 kilometry od miejsca zdarzenia.

reklama

 

Na miejscu pracowały m.in. jednostki OSP Nowa Ruda – Słupiec oraz liczne siły z Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Obie akcje prowadzone były przez wiele godzin w warunkach nocnych, co dodatkowo zwiększało ryzyko i stopień trudności działań.

 

Mimo szybkiej reakcji strażaków, oba obiekty uległy poważnemu zniszczeniu. Na szczęście – jak wynika z dotychczasowych informacji – nikt nie ucierpiał.

 

W ciągu ostatnich kilku dni był to kolejny duży pożar w tej części powiatu, co budzi niepokój lokalnych mieszkańców. W mediach społecznościowych i relacjach świadków coraz częściej pojawiają się sugestie, że za serią pożarów może stać podpalacz. Służby nie komentują na razie tych doniesień, ale nie wykluczają żadnej hipotezy.

reklama

 

Straż pożarna oraz policja apelują do mieszkańców o czujność i zgłaszanie wszelkich podejrzanych zachowań. Trwa dochodzenie mające na celu ustalenie przyczyn obu pożarów.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo