W sobotę, 19 lutego na terenie Nowej Rudy w godzinach popołudniowych posterunkowy Sebastian Mardaus z Komisariatu Policji w Nowej Rudzie zaobserwował, jak mężczyzna pił piwo, po czym wsiadł do auta i odjechał.
- Policjant - prywatnym samochodem - pojechał za kierującym i finalnie uniemożliwił mu dalszą jazdę. Wysiadający mężczyzna zataczał się, miał bełkotliwą mowę, z jego ust wyczuwalna była silna woń alkoholu. Badanie trzeźwości wykazało u 28-letniego kierowcy ponad 1 promil alkoholu w organizmie - relacjonuje Bielak. Po sprawdzenia okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Przeczytaj także:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.