Powiat Kłodzki. Zaostrzenie, na mocy którego policja może zabierać pijanym kierowcom auta, weszło w życie 14 marca 2024 roku. Od tego czasy w Polsce drogówka zajęła prawie 8 tys. aut. Jednak tylko w ok. 2 tys. przypadków sądy orzekły przepadek aut na własność Skarbu Państwa.
Blisko 1,3 tys. samochodów trafiło na aukcję Krajowej Administracji Skarbowej, gdzie znalazły nowego właściciela. Łączne wpływy ze sprzedaży osiągnęły ponad 5 mln zł. Fiskus przygotowuje do wystawienia na licytację kolejne 700 pojazdów z orzeczonym przepadkiem.
W powiecie kłodzkim drogówka też nie śpi. Od 14 marca 2024 roku do 24 lipca 2025 roku zarekwirowała 38 samochodów (w 2024 – 20; tym roku – 18). W ciągu roku kłodzka drogówka łapie ok. 450 kierowców na podwójnym gazie.
W dwóch przypadkach były to bardzo drogie pojazdy: w Nowej Rudzie drogówka za jazdę po pijaku przejęła Mazdę wartą 140 tys. zł, a w Lądku-Zdroju koparko-ładowarkę wycenioną na 150 tys. zł – informuje Wioletta Martuszewska, rzecznik prasowa kłodzkiej policji.
Kto może straci auto?
Zgodnie z aktualnie obowiązującym prawem sąd obligatoryjnie orzeka przepadek samochodu (ewentualnie jego równowartości) wobec osób, które:
- miały co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi
- zostały przyłapane na jeździe po alkoholu jako recydywiści – w ich przypadku dolny próg to 0,5 promila
- spowodowały wypadek, mając w organizmie minimum 1 promil alkoholu
- konfiskata nie obejmuje kierowców zawodowych, którzy prowadzili pojazd w stanie nietrzeźwości w trakcie wykonywania obowiązków służbowych
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.