- Sąd uznał Gabriela Sz. za winnego zarzucanego mu czynu i wymierzył karę 15 lat pozbawienia wolności. Wystąpiliśmy o pisemne uzasadnienie wyroku i nie wykluczam, że będziemy składać apelację - mówi Maciej Leszczyński, zastępca kłodzkiego prokuratora. - Wnosiliśmy o 25 lat pozbawienia wolności – dodaje prokurator.
Przypomnijmy: Prokuratura Rejonowa w Kłodzku skierowała do Sądu Okręgowego w Świdnicy akt oskarżenia przeciwko 21-letniemu mężczyźnie, mieszkańcowi Tłumaczowa, który 7 czerwca ubiegłego roku zabił swojego 63-letniego kolegę, Wojciecha K. Zabójca pomieszkiwał u kolegi w Ścinawce Dolnej niedaleko Kłodzka. W nocy z poniedziałku na wtorek (6-7 czerwca) razem pili alkohol. W pewnym momencie pokłócili się. Wtedy młodszy z mężczyzn zaczął bić starszego. Dosłownie go zmaltretował. Jednak na biciu nie poprzestał, bo potem go udusił, co było bezpośrednią przyczyną śmierci, a następnie podpalił tapczan, na którym leżało ciało, aby zatrzeć ślady zabójstwa. Gabriel Sz. nie wyszedł też z mieszkania Wojciecha K. bez łupów. Ukradł telefon komórkowy i maszynkę do strzyżenia. Szybko został zatrzymany. Początkowo nie przyznawał się do winy. Ostatecznie się jednak przyznał i opisał okoliczności zdarzenia. Prokuratura informowała jedynie o tym, że między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Nam udało się dotrzeć do informacji, że Wojciech K. złapał Gabriela Sz. za kolano i powiedział, że ten mu się podoba. I właśnie te słowa tak rozwścieczyły 21-latka i doprowadziły do potwornej tragedii.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.