KLASA OKRĘGOWA WAŁBRZYCH
Po dwóch pięknych zwycięstwach i remisie przyszła kolej na porażkę prowadzącego w klasie okręgowej Piasta ZPAS Nowa Ruda. To bardzo duża niespodzianka, ale cóż wart byłby sport gdyby nie porażki faworytów. Mamy nadzieję, że trener Karol Ulatowski szybko odbuduje psychikę swojego zespołu i do meczu ze Spartą Ziębice przystąpi mocno zmobilizowana drużyna, bo przecież umiejętności jej nie brak. Na czele jak na razie Iskra Jaszkowa Dolna, której trener Jacek Żyła, pomimo prowadzenia ciągle powtarza, że „cel nadal pozostaje bez zmian - utrzymanie w lidze”. Takie wypowiedzi mogą dziwić, ale tylko pozornie, bo kto zna najlepiej możliwości swojego zespołu, jak nie trener. Iskra w zeszłym sezonie ciężko walczyła o utrzymanie się w okręgówce, a po czterech kolejkach spotkań wszystko może się jeszcze zmienić. Zastanawiają jednak bardzo słabe wyniki zeszłorocznej czołówki: Stali Świdnica i Piławianki Piława Górna. Stabilnie mocni wydają się Zjednoczeni z Żarowa, ale kto będzie jeszcze „rządził” w czołówce? Wierzymy, że jeszcze Piast, a pozostałe zespoły czołówki wyłonią następne kolejki spotkań.
Więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Noworudzkiej" nr 850.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.