KS Piast ZPAS Nowa Ruda liderem ligi okręgowej

Podopieczni Karola Ulatowskiego od pierwszej minuty przejęli kontrolę nad spotkaniem. Już w pierwszej akcji meczu zespół z Nowej Rudy mógł wyjść na prowadzenie. Po strzale Marksa bramkarz gospodarzy wybił piłkę na rzut rożny. Następnie po dośrodkowaniu z rogu boiska najwyżej w polu karnym wyskoczył Polak. Jednak po jego strzale głową, piłka wylądował na poprzeczce golkipera gospodarzy. Niespełna 2 minuty później po składnej trójkowej akcji, w której brał udział Kęska, Bagiński i Stasiński, ten ostatni znalazła się na czystej pozycji do strzelenia gola. W tej sytuacji Dominik niestety za słabo uderzył futbolówkę, co nie sprawiło przeciwnikowi większych trudności w złapaniu piłki. W 10 min. kolejnej sytuacji na strzelenie bramki nie wykorzystał Polak. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska Ernest z najbliższej odległości minimalnie posłał piłkę obok słupka gospodarzy. W kolejnych akcjach szansę na zdobycie bramki mieli Stasiński, Kamiński oraz Bagiński. Jednak za każdym razem bramkarz z Lądka wygrywał pojedynki z naszymi zawodnikami. W 20 min. kolejną szybką i efektowną akcję przeprowadzili Czechowicz, Kamiński i Kęska. Dawid w tym przypadku oddał silny strzał z 16 metrów, który minimalnie minął prawy słupek bramkarza. W 37 min. Stasiński po zamieszaniu w polu karnym stanął oko w oko z golkiperem gospodarzy. Na nieszczęście dla naszego klubu bramkarz z Lądka instynktownie, w ostatniej chwili zdołał sparować piłkę na rzut rożny. W 40 min. ponownie zawodnik noworudzkiego klubu wychodzi sam na sam z bramkarzem rywali. Tym razem po podaniu Kęski, Kamiński przegrał pojedynek z przeciwnikiem. W 43 min. jedyną akcję w tej części spotkania mieli zawodnicy Trojana. Po szybko rozegranym rzucie wolnym, zawodnik z Lądka pomknął lewą stroną boiska i celnie dośrodkował wprost na nogę partnera. Na nasze szczęście rywal oddał niecelny strzał. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, bramkę w 45 min. strzelił Kamiński. Do przerwy Piast ZPAS wygrywał 1:0. W pierwszej połowie zawodnicy z Lądka- Zdroju nie oddali żadnego celnego strzału na bramkę Gasińskiego. Podopieczni Karola Ulatowskiego rozegrali jedną z najlepszych połów w tej rundzie. Po zmianie stron gra się nieco wyrównała. Piast ZPAS w dalszym ciągu przeważał. Jednak gospodarze również dochodzili do sytuacji bramkowych. Z minuty na minutę skromne prowadzenie noworudzkiego klubu spowodowało nerwowość zawodników obu drużyn. Zgromadzeni kibice w tej części gry oprócz sytuacji podbramkowych byli świadkami ogromnej walki oraz agresywnych starć między zawodnikami. Dopiero pod koniec spotkania padła druga bramka dla naszego zespołu. Drugiego gola w tym spotkaniu strzelił Kamiński, który popisał się celnym strzałem z rzutu wolnego nie dając żadnych szans na obronę bramkarzowi gospodarzy. Mecz zakończył się zwycięstwem Piasta zespołu 2:0. Dzięki wygranej noworudzkiego klubu oraz niespodziewanej porażce Victorii Świebodzice z Golą Świdnicką 3:1, KS Piast ZPAS Nowa Ruda ponownie został liderem rozgrywek.