Lider nie zawodzi

Piłka nożna FUTSAL

VI kolejka spotkań

Losie - Husky Express Team 2:8 (2:2)
Pierwsza połowa zakończyła się niespodziewanym remisem. Po przerwie wszystko wróciło do normy, czyli wysokiego zwycięstwa wicelidera. Bramki zdobyli - dla Losi: Przemysław Stelmach i Łukasz Trzebuniak, dla Husky Express: Rafał Pancerz 3, Jacek Buryn 2, Radosław Borkowski, Paweł Orawiec i Damian Smusz po 1.
Losie: Bartosz Kowalski, Radosław Łazarewicz, Mateusz Myrcha, Dawid Paraniak, Piotr Radzik, Szymon Sadowski, Przemysław Stelmach, Łukasz Trzebuniak.
Husky Express Team: Dominik Antos, Radosław Borkowski, Jacek Buryn, Paweł Orawiec, Rafał Pancerz, Damian Smusz, Paweł Świstowski, Marcel Traczyk.

Old Boys - NUK Nowa Ruda 2:2 (2:2)
Zacięty mecz młodości z oldbojami. NUK, w którego szeregach brylowali zawodnicy noworudzkiego Piasta miał przewagę i często zamykał oldbojów pod bramką Makarońskiego. Oldboje grali jednak bardzo mądrze i zasłużenie wywalczyli jeden punkt. Bramki zdobyli - dla Old Boys: Janusz Kobryńczuk i Rafał Moryc, dla NUK-u: Tomasz Koprowski i Marcin Szafraniec.
Old Boys: Marcin Gruszka, Janusz Kobryńczuk, Artur Kohet, Marcin Kowalczyk, Jacek Krzyżanowski, Robert Makaroński, Rafał Moryc, Mariusz Myrcha, Krzysztof Nowak, Zbigniew Ramut, Michał Sworniowski.
NUK Nowa Ruda: Krzysztof Czarnowski, Przemysław Dobosz, Tomasz Koprowski, Przemysław Kudryk, Rafał Lis, Dawid Natkaniec, Bartosz Rudzki, Marcin Rudzki, Marcin Szafraniec, Robert Szymański.

Wolibórz - South Masters 17:2 (5:1)
W spotkaniu pierwszej i ostatniej drużyny jedyną niewiadomą były rozmiary zwycięstwa Woliborza. Skuteczność lidera sprawdzi w następnej kolejce NUK. Bramki zdobyli - dla Woliborza: Radosław Osiecki, Marcin Pawlak i Mateusz Suloski po 3, Martin Osiecki, Grzegorz Pieróg i Jakub Suloski po 2, Sławomir Osicki i Daniel Siemiński po 1, dla South Masters: Szymon Antos i Paweł Michoń po 1.
Wolibórz: Grzegorz Magnes, Sławomir Osicki, Martin Osiecki, Radosław Osiecki, Marcin Pawlak, Grzegorz Pieróg, Tomasz Pieróg, Daniel Siemiński, Jakub Suloski, Mateusz Suloski.
South Masters: Szymon Antos, Patryk Borkowski, Marcin Gliwiński, Paweł Michoń, Sebastian Rachuna, Łukasz Serafin, Dawid Ziental.

Drink Team - Ewelina Team 3:3 (3:1)
Zaczęło się dobrze dla Drink Team-u, bo od prowadzenia 2:0. Ewelina uzyskała bramkę kontaktową, ale w końcówce I połowy Drink Team rozegrał piękną zespołową akcję której rywale nie potrafili przerwać i padła trzecia bramka. W drugiej połowie przewagę osiągnęła Ewelina i jej uparte ataki na bramkę Macieja Mihilewicza dały jej dwa trafienia i remis w meczu. Bramki zdobyli - dla Drink Team: Mateusz Leśniarek 2, Paweł Matuszewski 1, dla Eweliny: Adam Chorągwicki 2, Michał Wojtal 1.
Drink Team: Piotr Brożek, Paweł Głuchowski, Wojciech Głuchowski, Mateusz Leśniarek, Paweł Matuszewski, Maciej Mihilewicz, Kacper Orwat, Piotr Wojciaszek, Bartosz Łozowicki.
Ewelina Team: Krzysztof Belloc, Radosław Bochen, Adam Chorągwicki, Rafał Jania, Sylwester Juśkowiak, Mateusz Kot, Ireneusz Polanowski, Tomasz Ptasiński, Grzegorz Szczudłowski, Michał Wojtal.

Granica Tłumaczów - MK Kalenica Jugów 1:4 (0:2)
Wyrównany mecz pomimo wysokiego wyniku. Długo utrzymywał się bezbramkowy wynik, jednak w końcowej minucie I połowy Kalenica zdobyła dwie bramki. Stało się to na własne życzenie Granicy, której zawodnicy często nie wracali pod własną bramkę aby wspomóc Kobierskiego. W drugiej części meczu indywidualna akcja, odebranie piłki rywalowi pod bramką Kielocha i celny strzał Orwata dały Granicy kontaktową bramkę. Granica uparcie atakowała chcąc wyrównać. Niestety drużyna miała już na swoim koncie 2 faule i po niepotrzebnym zagraniu ręką sędzia odgwizdał trzeci faul i zarządził rzut karny. Mirosław Bełch trafił jednak w słupek. Teraz Kalenica uzyskuje dużą przewagę jednak jej wspaniałą akcję zatrzymuje Kobierski. Kolejne zagranie ręką zawodnika Granicy i kolejny rzut karny broni Kobierski. Za chwilę jeden z wielu strzałów zawodników Jugowa trafia w słupek. Znowu nikt nie wrócił pod bramkę Granicy. Jednak jak długo można mieć szczęście. W kolejnej akcji Kalenicy osamotniony Kobierski zostaje pokonany przez Grygierczyka. Zawodnik Jugowa miał bardzo dużo czasu, aby nie niepokojony na polu karnym Granicy przymierzyć się do strzału i z dużą dokładnością wpakować piłkę do siatki. W końcówce meczu Granica po piątym faulu zostaje ukarana kolejnym rzutem karnym. Tym razem Kobierski kapituluje po dokładnym strzale Niemczyka. Bramki zdobyli - dla Granicy: Kamil Orwat, dla Kalenicy: Michał Grygierczyk 2, Marcin Bazelak i Paweł Niemczyk po 1.
Granica: Mariusz Gorczycki, Dariusz Jarosz, Dariusz Jeziorek, Mirosław Karpierz, Wojciech Kobierski, Kamil Orwat, Marek Paździorko, Krzysztof Toporowski, Grzegorz Woźniak.
MK Jugów: Marcin Bazelak, Mirosław Bełch, Michał Grygierczyk, Karol Kieloch, Kacper Kochanik, Zenon Kowalczyk, Paweł Niemczyk.