Dopiero w trzeciej kolejce Piast zdobył pierwsze gole w tym sezonie czwartej ligi i dopisał komplet punktów. W miniony weekend podczas kolejnego do spotkania podopieczni Jacka Fojny cieszyli się z drugiego zwycięstwa.
- Jesteśmy zadowoleni z tych dwóch ostatnich spotkań. Po niemrawym początku udało nam się zapunktować — mówił bohater tych pojedynków Karol Garwol. Wcześniej Piast uległ 0;1 w Mysłakowicach, a następnie przegrał 0:2 z Górnikiem Złotoryja. - W tych meczach brakowało nam zimnej krwi przy sytuacjach bramkowych. Posiadaliśmy piłkę, dominowaliśmy nad rywalami, ale brakowało przysłowiowej kropki nad i, a skutkowało bramkami straconymi — dodał.
Z pierwszych punktów w tym sezonie Piast cieszył się w Świdnicy. Zwycięstwo nad tamtejszą Polonia-Stalą udało się odnieść po dublecie Karola Garwola. Zawodnik ten na początku meczu wyprowadził swój zespół na prowadzenie, a w 90. minucie zapewnił trzy punkty, strzelając gola na 2:1.
W miniony weekend noworudzianie podejmowali na własnym boisku Polonię ze Środy Śląskiej. Na gole trzeba było czekać do drugiej połowy. Już na początku tej części gry wynik otworzył Garwol. Na kolejne bramki trzeba było czekać do ostatnich minut pojedynku, chociaż wcześniej okazji po obydwu stronach nie brakowało. W 90. minucie napastnik skompletował drugi dublet bramkowy w drugim meczu z rzędu. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:1, bowiem rywale w doliczonym czasie gry strzelili honorowego gola.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.