12 interwencji w sprawie czworonogów

Z 12 interwencji, 9 zakończyło się wystawieniem mandatów. W trzech przypadkach wystarczyło albo pouczenie, albo pisemne zalecenie przedłożone właścicielowi czworonoga. - Przypadki były różne. Raz na przykład pies biegał swobodnie po rynku i wzbudzał niepokój mieszkańców. Innym razem nie reagował na wezwania właściciela i szczekał na przechodniów. Były też przypadki, kiedy pies trzymany był w zamknięciu i nie mógł swobodnie się poruszać. Zgłoszenia dotyczy też zaniedbań np., że pies jest źle karmiony, czy chory - mówi nam Leszek Dorszewski, komendant radkowskich strażników miejskich. Mandaty, które mogą wystawić strażnicy interweniujący w sprawie zwierząt wahają się od 20 do nawet 1 000 zł. Najczęściej o niepokojącej sytuacji strażników informują mieszkańcy. Ale zdarza się też, że strażnicy interweniują na podstawie własnego rozpoznania sytuacji