Wielkim fanem motorów jest burmistrz Radkowa, który właśnie nam zdradza dlaczego kocha motory i jazdę na nich. - Jeżdżę na motorach od 1967 r., więc pani jeszcze wówczas na świecie pewnie nie było, a ja jeżdżę nadal – mówi naszej reporterce Bednarczyk. - Motor BMW właśnie sprzedałem, ale mam Intrudera Suzuki, którym sobie jeżdżę. W niedzielę, zrobiłem 150 km. Trzeba się przejechać na motorze, żeby to zrozumieć. Ja jestem w ogóle takim typem od motoryzacji. Jeżdżę też na rowerze, ale motor daje zupełnie inne odczucia. Przede wszystkim wyrabia dyscyplinę. W autku sobie siedzisz, masz cztery koła, klniesz na rowerzystów, na pieszych, na motocyklistów, na wszystkich, a gdy wsiadasz na motor, to musisz się wszystkiemu podporządkować, bo jak nie, to cię rozjadą. Masz tylko dwa koła i trzeba włożyć sporo wysiłku w jazdę, bo taki motor waży 290 kg i ma 100 koni mocy - dodaje Bednarczyk.
Bednarczyk jeździ na motorze
Opublikowano:
Aktualizacja:
Autor:
Przeczytaj również:
Wiadomości Ujawniamy, co burmistrz robi w wolnych chwilach.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.