reklama
reklama

Bożków. Sołtys walczy o znak

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: canva / ilustracyjne

Bożków. Sołtys walczy o znak - Zdjęcie główne

foto canva / ilustracyjne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościSołtys Bożkowa, Tomasz Pietrzyk chce ograniczenia prędkości. Pod koniec czerwca na wjeździe do wioski, doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego pięcioro nastolatków, trafiło do szpitala w Polanicy. 18-letni kierowca był trzeźwy, ale poniosła go brawura.
reklama

Gmina Nowa Ruda. Nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze - powiedziała rzeczniczka kłodzkiej policji, podinspektor Wioletta Martuszewska. Auto prowadzone przez nastolatka dachowało i wylądowało w rowie. Jedna z pasażerek, 16-letnia dziewczyna ma pęknięta śledzionę. 

Zawisł na drzewie 

Tego rodzaju, brawurowe zachowania kierowców, są w tym miejscu nagminne - mówi sołtys Bożkowa. W kwietniu, na tej samej drodze doszło do innego wypadku. 40-letni kierowca, na łuku drogi nie zapanował nad swoim Citroenem. Auto wypadło z trasy i wylądowało na pobliskim drzewie, a dokładniej - stanęło w pionie, opierając się o konar. Strażacy musieli najpierw, przymocować pojazd pasami do drzewa, a dopiero potem brać się za wycięcie przedniej szyby.

reklama

W ten sposób kierowca został ewakuowany z pojazdu i przekazany ekipie pogotowia ratunkowego
- informował wówczas zastępca dowódcy JRG w Nowej Rudzie. 

Konieczne ograniczenie prędkości

Sołtys Bożkowa od kilku lat zabiega o postawienie w tym miejscu, znaku ograniczenia prędkości do 40 km/h. Oficjalnie zwrócił się w tej sprawie, do starostwa powiatowego w Kłodzku. 

Obydwie drogi powiatowe, przechodzące przez wieś są w bardzo dobrym stanie technicznym. Pewnie właśnie dlatego, kierowcy często jeżdżą tędy bardzo szybko - mówi Tomasz Pietrzyk. O ile jednak na wjeździe od strony Słupca, znak ograniczający prędkość został ustawiony, to na wjeździe od strony Świecka już nie.  

reklama

Marchewka wkracza do akcji 

Nie oglądając się na władze gminy, sołtys Pietrzyk zwrócił się bezpośrednio do starostwa. Rozmowa z wicestarostą Piotrem Marchewką, odniosła skutek dopiero, gdy tematem zainteresowała się gazeta. Na początku tygodnia, w miejscu wskazanym przez Pietrzyka, pracownicy Zarządu Dróg Powiatowych z Kłodzka, zaczęli montaż urządzeń, służących do pomiaru natężenia ruchu.  

Każdy może starać się o znak 

Zgodnie z art. 13 ustawy o drogach publicznych, za organizację ruchu, w tym za ustawianie znaków, odpowiada zarządca drogi. W przypadku dróg wojewódzkich - rolę zarządcy pełni marszałek województwa, w przypadku dróg powiatowych i gminnych - starosta. Wniosek o zmianę oznakowania, może zgłosić każdy kierowca, a także instytucje administracji publicznej i policjanci.O wprowadzeniu zmian decyduje zarządca ruchu, a wszystkie wnioski muszą uzyskać zgodę zarządcy drogi. 

reklama

Urząd informuje

Prowadzony na drodze powiatowej nr 3324D w Bożkowie pomiar natężenia ruchu pozwoli określić średnią, dobową jego natężenia oraz ocenić liczbową skalę przekroczeń dozwolonej w tym miejscu prędkości. Po przeanalizowaniu danych zostanie podjęta decyzja o zasadności wprowadzenia ograniczenia do 40 km/h. 

Jak poinformowała rzeczniczka starostwa powiatowego w Kłodzku, z wnioskiem o ustawienie znaku ograniczającego prędkość na drodze powiatowej 3312D w miejscowości Dzikowiec, zwrócił się też w tym roku do Zarządu Dróg Powiatowych mieszkaniec tej wioski.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama