Do projektu poprzednich władz gminy z dużą dozą sceptycyzmu podchodzi wójt Sławomir Karwowski. Zwłaszcza, że został ukończony dopiero I etap prac. Roboty trwały ponad rok i kosztowały kilkaset tysięcy złotych. - Wciąż się zastanawiam, czy realizacja takiego zadania była naszej gminie potrzebna. Jest tyle innych potrzeb - dodaje. Jego zdaniem problemy z uruchomieniem Europejskiego Domu Spotkań Młodzieży wynikaj ą z niedopatrzeń poprzednich władz. Przygotowany w 2005 r. projekt nie obejmował m.in. doprowadzenia wodociągu i odprowadzenia ścieków. Dla obecnych władz ten projekt to nie lada problem. Zważywszy, że na remont nadal czeka II piętro. Konieczna jest też przebudowa instalacji centralnego ogrzewania. - Wykonanie nieprzewidzianych w projekcie remontów kosztować nas będzie majątek. To co najmniej milion złotych - mówi wójt. Twierdzi, że poprzednie władze nie pomyślały też o walącym się budynku gospodarczym i prawidłowym odwodnieniu obiektu. - Nie zaprojektowano ogrodzenia i parkingu - wymienia. Więcej na ten temat w dzisiejszym numerze (605) "Gazety Noworudzkiej".
Bubel poprzednich władz
Opublikowano:
Aktualizacja:
Autor:
admin
reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości Projekt Europejskiego Domu Spotkań Młodzieży pochłonął już kilkaset tysięcy złotych. Na dokończenie prac potrzebne jest co najmniej drugie tyle.
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.