reklama

Ćwiczą w w domach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: foto: pixabay.com

Ćwiczą w w domach  - Zdjęcie główne

foto foto: pixabay.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPandemia koronawirusa wywróciła nasze życie do góry nogami. Uczniowie od dwóch tygodni siedzą w domach. Do tej pory, jak mówią nauczyciele powtarzali materiał. Teraz muszą realizować już podstawę programową. Tylko jak to wygląda w przypadku takich przedmiotów jak w-f, plastyka. czy muzyka?
reklama

Przed nie lada wyzwaniem stanęli nie tylko nauczyciele, ale też uczniowie. Nauczanie w dobie pandemii? Jest możliwe, ale nie jest łatwe. A tu trzeba sobie jeszcze poradzić i ocenić takie przedmioty jak w-f, czy muzykę. RADKÓW - Wszystko jest robione na miarę naszych możliwości. Nauczyciele wysyłają np. filmy dotyczące tych przedmiotów. Z wychowania fizycznego wysyłają porady tak to nazwijmy, jak dbać o swoją formę fizyczną, jakie ćwiczenia mogą uczniowie wykonywać w domu itp. Ograniczamy się z jakimiś pracami opisowymi na tematy takie jak np. dbać o zdrowie, bo dzieci są obciążone wystarczająco z innych przedmiotów - przekonuje Roman Borkowski, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Ścinawce Śr. - U nas na muzyce uczniowie nie uczą się stricte grać na instrumentach, bo tego typu rzeczy robi się na kółkach, czy sekcjach w domu kultury. Natomiast poznają różnego rodzaju formy, metody, odłamy muzyki itd. Teraz zbliża się okres Wielkanocny, więc muzyk wysyła uczniom utwory związane z tym czasem - dodaje dyrektor. NOWA RUDA - Każdy nauczyciel ma swoją podstawę programową do zrealizowania. Nauczyciele w-fu są aktywni. Napisali mi w jakich godzinach są aktywni, czyli dostępni dla ucznia, rodzica, dla mnie jako dyrekcji. Podsyłają różne linki, a część nauczycieli organizuje np. poprzez różne komunikatory, różne ćwiczenia - mówi Jarosław Przybył, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 7 w Nowej Rudzie. - Z plastyki i muzyki żadnych takich dużych prac na teraz nie zadają. Widziałem, że część nauczycieli zorganizowała plastyczne konkursy wielkanocne. Uczniowie robią np. zdjęcia prac, wysyłają i dostają ocenę. Muzyka? Na razie ciężko mi określić. Wszystko dopiero ruszyło kilka dni temu - dodaje dyrektor. OCENA UCZNIÓW Od 25 marca, kiedy Minister Edukacji wydał rozporządzenie, nauczyciele mieli przejść na zdalne nauczanie. Jak to wygląda w praktyce? - Nie ma możliwości takiej, żeby stworzyć e - learnig. To nie jest tak, że się wszyscy gdzieś logujemy, są kamery w klasach, a nauczyciel prowadzi zajęcia - przyznaje dyrektor Borkowski. - Nauczyciel dziś spędza dużo więcej czasu przed komputerem, bo musi skontaktować się z każdym uczniem, poświęcić mu trochę czasu i wówczas zadaje zadania i omawia temat. Do 25 marca jak w każdej innej szkole również u nas można było mówić o nauczaniu fakultatywnym, czyli takim powtarzaniu treści. Od 25 marca się to zmieniło, więc musimy dalej realizować podstawę programową. Nauczyciele przez dziennik elektroniczny kontaktują się uczniami, zadają zadania, potem one w różnych formach do nas wracają i są oceniane. Jeżeli zawierają błędy, to nauczyciel kontaktuje się z uczniem, omawiają je i to trwa. To nie jest godzina, a mnóstwo czasu - zaznacza Borkowski.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama