reklama

Czy przez koronawirusa zamkną liceum na osiedlu?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: foto: pixabay.com

Czy przez koronawirusa zamkną liceum na osiedlu? - Zdjęcie główne

foto foto: pixabay.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościDzieci od września mają wrócić do szkół zapowiada Ministerstwo Edukacji Narodowej. Nasi dyrektorzy szkół mówią tak, ale mają sporo pytań. - Jeżeli przypadek zakażenia koronawirusem zostanie stwierdzony na os. Piastowskim w odległości 100-metrów od szkoły, co wtedy - zastanawia się Robert Zynkowski, dyrektor noworudzkiego liceum.
reklama

Robert Zynkowski dyrektor noworudzkiego liceum Na razie nie wiem co o tym myśleć, bo nie wiem czy w ogóle wrócimy. To, że premier powiedział, że wracamy, to nie znaczy, że tak będzie, bo na razie nie wiemy co będzie od 1 września. Natomiast uważam, że decyzję o powrocie do zdalnego nauczania powinien podjąć m.in. sanepid, a nie żeby to było zrzucane na dyrektorów. Przyjmijmy, że w szkole jakiś uczeń czy pracownik będzie miał stwierdzonego koronowirusa. To oczywiście dyrektor może powiedzieć zamykamy szkołę, ale jeżeli taki przypadek został stwierdzony na os. Piastowskim w odległości 100-metrów od szkoły. Co wówczas? Zamykamy szkołę, czy nie? Nie wiem co bym w takiej sytuacji zrobił. Część rodziców na pewno byłaby za zamknięciem, część przeciw. Jarosław Przybył dyrektor szkoły podstawowej nr 7 w dzielnicy Słupiec Jeżeli będzie bezpiecznie i nie będzie dużego zagrożenia epidemicznego w Polsce i jeżeli minister, czy premier nie zakażą powrotów do szkół, to jak najbardziej jestem za powrotem. Na pewno nie będzie tak, że stwierdzę, że jedno dziecko jest „podejrzane”o zakażenie, czy rodzic i będę zamykał szkołę. Nie jestem ani epidemiologiem, ani lekarzem i jeżeli będę musiał podjąć jakąkolwiek decyzję, to skonsultuję ją z osobami, które mają większą wiedzę. Brygida Gąsior dyrektor Noworudzkiej Szkoły Technicznej Jest za wcześnie na takie oceny. Zobaczymy jak się rozwinie w kraju sytuacja epidemiologiczna i myślę, że bliżej końca sierpnia, będzie czas na podejmowanie decyzji o powrocie do szkół. Uważam, że decyzje o zamknięciu szkół i przejściu na zdalne nauczanie powinien podejmować organ prowadzący szkoły. Wszystkie takie decyzje konsultuję z organem prowadzącym, czyli starostwem. Nie jestem aż tak niezależną osobą Dariusz Chojecki dyrektor szkoły w dzielnicy Drogosław Osobiście uważam, że powinniśmy wrócić do szkół. Mamy trudny okres za sobą od 17 marca do końca roku szkolnego. U mnie zakończenie roku się odbyło, tylko zostało podzielone na oddziały klasowe. Miałem wtedy krótki kontakt z uczniami i zapytałem ich wprost, czy chcieliby wrócić do szkoły. Odpowiedzieli, że jak najbardziej. Dzisiaj jesteśmy bardziej doświadczeni i jestem zwolennikiem normalnego nauczania, z głową i odpowiedzialnie. Roman Borkowski dyrektor szkoły w Ścinawce Śr. Bardzo chciałbym, aby we wrześniu dzieci wróciły do szkoły, ale jak sytuacja pandemiczna rozwinie się w kraju tego nikt nie wie. Scedowanie odpowiedzialności na dyrektorów, czy zamykać szkoły czy nie, to nie do końca wiąże się z tym, że podejmuje się decyzję jednoosobowo. Jeżeli wykryjemy jakiś przypadek zakażenia, to musimy go zgłosić do sanepidu, kuratorium oświaty i wówczas przy współudziale tych dwóch podmiotów zapada decyzja o zamknięciu szkoły.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama