Śmieci mogły być jeszcze droższe
Tydzień temu ujawniliśmy, że wójt Sławomir Karwowski wcale nie jest zadowolony ze stawek, za jakie Noworudzkie Usługi Komunalne wywożą śmieci od mieszkańców gminy Nowa Ruda. Tymczasem kilka dni temu okazało się, że mieszkańcy gminy mogli od Nowego Roku jeszcze więcej płacić za wywóz swoich śmieci. Mogli, ale niemal w ostatniej chwili doszło do porozumienia między NUK-iem, a władzami gminy. - W grudniu gmina Nowa Ruda ogłosiła przetarg, w którym postawiono dodatkowy warunek, aby śmieci były częściej odbierane od mieszkańców gminy. Szybko obliczyliśmy, że musielibyśmy robić miesięcznie o 770 km więcej niż obecnie, a to kosztuje - ujawnia kulisy śmieciowego zamieszania Grzegorz Kuzak, prezes Noworudzkich Usług Komunalnych. - To właśnie dlatego zaoferowaliśmy w przetargu stawkę większą o 2,50 zł, ale wójt się na to nie zgodził i zdecydował się unieważnić przetarg - dodaje prezes spółki, która wywozi odpady także od mieszkańców Nowej Rudy oraz miasta i gminy Radków.
Więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Noworudzkiej" nr 869.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.