Druga strona Radkowa

Uwieczniając na zdjęciach wulgarne napisy i bazgroły mieszkaniec chce zmobilizować burmistrza Bednarczyka do ich zamalowania. Zbulwersowany wulgaryzmami widniejącymi na fragmencie starego muru obronnego, przy którym namalowany jest znak Polski Walczącej pokazuje kolejne zdjęcia m.in. z oprowadzanej po Radkowie wycieczki dzieci, którym przy tym właśnie murze opowiadano o mieście. Na swoich zdjęciach Mazurkiewicz uwiecznił też inne zakątki Radkowa, którymi jak twierdzi wypadałoby się zająć. - To następne „ciekawostki” z Radkowa. Mural też trzyma się mocno, mimo dzieci i turystów. Uliczki przy rynku zabazgrane. Klatki schodowe to horror - w tej pięknej zabytkowej kamienicy – mówi Zygmunt Mazurkiewicz. Robię, ile mogę - Będę sukcesywnie usuwał wszystkie uszkodzenia, wulgarne napisy, naprawiał domy, dachy, gołębie będę łapał – mówi poirytowany Jan Bednarczyk, burmistrz Radkowa. - Wszystko to robię, tylko w miarę sił i środków – dodaje burmistrz. Bednarczyk przypomina też Mazurkiewiczowi, że napisy „zdobiące” dziś fragment starego muru obronnego dwukrotnie były już malowane i pojawiły się jeszcze szybciej niż zostały zamalowane. Zadeklarował jednak, że w tym miejscu może pojawić się mural z prawdziwego zdarzenia, wykonany przez osoby tworzące murale artystyczne. Dziś wiemy już, że na pewno powstanie. Stanie się tak po naszej interwencji u Bednarczyka sprzed kilku tygodni. - Rozmawiałem z takimi osobami. Zadeklarowały, że przyjadą i zrobią to nawet za darmo. Postawili tylko jeden warunek, żeby gmina zapewniła im na dwa-trzy dni nocleg, wyżywienie i farby. Czekam teraz na kontakt z ich strony - mówi Bednarczyk. - Kiedyś już gmina coś takiego robiła. Na kilku starych komórkach w Radkowie jest zrobiony taki mural. Jednak na pewno nie będę malował murali na żadnych kamienicach, bo pan Mazurkiewicz widział takie murale w innych miastach. Niech napisze do konserwatora zabytków i jak ten wyrazi zgodę na malowanie murali po kamienicach w strefie ścisłej ochrony konserwatorskiej, to mu namaluję taki mural – dodaje burmistrz