Będzie się zajmowałam prowadzeniem połączeń pasażerskich na liniach regionalnych o łącznej długości ponad 2 tys. km. W planach jest uruchomienie kolejnych połączeń. Wcześniej jednak Dolnośląski Urząd Marszałkowski musi zakupić następne szynobusy. Obecnie ma ich osiem. Kilka tygodni temu dyrektor Wydziału Transportu Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu Wojciech Zdanowski zapewniał na łamach tygodnika „Gazeta Noworudzka”, że głównym priorytetem w ustalaniu godzin jazdy jest ułatwienie młodzieży dojazdów do szkół. Nowy rozkład jazdy jest dla nich niekorzystny. Jadąc drugim szynobusem z Nowej Rudy o godz. 8.44 do Kłodzka nie zdążą na zajęcia. Dlatego kolejny priorytet urzędników, czyli tzw. „obłożenie” będzie trudny do spełnienia. Jeżeli tak się stanie, to może powtórzyć się sytuacja z początku lat 90-tych. Wtedy PKP zlikwidowała większość połączeń tłumacząc się brakiem zainteresowania pasażerów. Nie byli zainteresowani, bo pociągi kursowały w nietypowych godzinach. Podobnie jak wtedy, pociągi nie zawiozą pasażerów do stacji Kłodzko Miasto, a jedynie na dworzec główny oddalony znacząco od centrum. Na linii kolejowej Kłodzko-Wałbrzych jeździć będą zakupione przez władze województwa szynobusy. Każdy z nich może pomieścić ponad 150 osób. Warto dodać, że we wrześniu województwo dolnośląskie jako pierwsze w kraju otrzymało licencję na prowadzenie przewozów regionalnych. Gazeta Noworudzka, 14.11.2008
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.