reklama

Gdzie jest wambierzycka kapsuła czasu?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Gdzie jest wambierzycka kapsuła czasu? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościGdzieś jest, lecz nie wiadomo gdzie. Tak można powiedzieć o wambierzyckiej Kapsule Czasu, którą zamknięto dla potomnych wraz z zakończeniem obchodów jubileuszu 800- lecia Wambierzyc.
reklama

Obchody związane z jubileuszem 800-lecia Wambierzyc zakończono w przedostatni dzień 2018 r. Wówczas zamknięto też wambierzycką Kapsułę Czasu, której wnętrze będzie przechowywać ślady przeszłości. Dzięki niej przyszłe pokolenia dowiedzą się o przeszłości tego miejsca, zabytkach i ludziach, którzy tu mieszkali. Inicjatorem zamknięcia kapsuły był ojciec Krystian z wambierzyckiego klasztoru ojców Franciszkanów. - Z naszej strony w kapsule zamknięto medale okolicznościowe, grafikę bazyliki z aniołami szczelnie zapakowaną i zafoliowaną, nasze lokalne wiadomości, folder. Wiem, że trafił do niej również Akt Papieski - mówi nam Jan Bednarczyk, burmistrz Radkowa. Gdzie znajduje się kapsuła burmistrz nie wie, a franciszkanie rozmawiać o niej nie chcą. - Tego nikt nie wie. To zostało objęte tajemnicą. Ona była wyłożona, przez biskupa poświęcona. Leżała przy ołtarzu, można ją było wówczas oglądać, a później zniknęła i gdzie jest tego naprawdę nie wiem - twierdzi burmistrz. Obchody zakończone Początkowo obchodów 800-lecia Wambierzyc nie planowano zakończyć w roku jubileuszowym. Jeszcze w drugim kwartale 2019 r., miały mieć miejsce wydarzenia cenne zarówno dla Wambierzyc, jak i samego jubileuszu. Jednak sprawy trochę się skomplikowały. - Rok obchodów zakończył się. My chcieliśmy to trochę inaczej przygotować, ale nie było jednomyślności z właścicielami bazyliki, więc zakończyliśmy to na zasadzie jest rok obchodów i zamykamy je w roku jubileuszowym - mówi burmistrz. - Pod koniec lutego odbędzie się konferencja, na której omówimy jakie były wydarzenia, kto w nich uczestniczył, jakie były koszty. Wręczymy też kilka pamiątkowych dyplomów. Będziemy mieć wtedy już wydaną publikację o Wambierzycach. Wydamy też na tę okoliczność niewielką broszurę - informuje Jan Bednarczyk.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama