Golak wygrywa w sądzie z Mierzejewską

Od miesięcy Paweł Golak spotyka się na sali rozpraw - czasami kilka razy w miesiącu - z wójt Adrianną Mierzejewską. Wszystko przez łącznie pięć spraw, które w zaledwie kilka tygodni postanowiła wytoczyć Gmina Nowa Ruda. W każdej domaga się, aby sąd nakazał opublikowanie sprostowań na łamach "Gazety Noworudzkiej". Wójt Mierzejewska szła do sądu za pieniądze mieszkańców Gminy Nowa Ruda, pomimo że jej stanowisko co do spornych artykułów mogło być publikowane bezpłatnie w gazecie, ale nie jako sprostowania, ale zwykłe wypowiedzi, aby nie wprowadzać czytelników w błąd. Taką możliwość wskazywał jej Paweł Golak. Są już pierwsze, a co najważniejsze prawomocne wyroki. Wójt Mierzejewska przegrała w pierwszych dwóch sprawach. Tak zdecydował Sąd Apelacyjny we Wrocławiu na posiedzeniach, któ re odbyły się 20 i 27 października. Wygranie obydwu procesów przez Pawła Golaka oznacza, że Gmina będzie musiała teraz zwrócić mu koszty, jakie poniósł za sprawy sądowe (tzw. koszty zastępstwa procesowego oraz wniesionych opłat sądowych). Przed tygodniem zapadł też trzeci wyrok na korzyść Pawła Golaka. Tym razem w Sądzie Okręgowym w Świdnicy. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Za to wszystko zapłacą mieszkańcy. Przeczytasz o tym w najnowszym wydaniu Gazety Noworudzkiej