Góry podrożały

Dyrekcja Parku Narodowego Gór Stołowych wydała zarządzenie, które m.in. określa wysokość opłat za wstęp do labiryntu skalnego na Szczelińcu Wielkim oraz Błędnych Skałach. Za przyjemność podziwiania skalnych tworów zapłacimy teraz 10 złotych, chyba że przysługuje nam bilet ulgowy (uczniowie szkół i studenci, emeryci, renciści, żołnierze służby czynnej oraz osoby z niepełnosprawnościami), wówczas opłata będzie o połowę niższa, a więc 5 złotych. Grupy zorganizowane, które wymienione wyżej miejsca będą zwiedzały z przewodnikiem sudeckim zapłacą w każdym przypadku o złotówkę mniej, a więc odpowiednio 9 i 4 złote. W zarządzeniu jest również mowa o miejscach, gdzie na terenie parku narodowego można rozpalić ognisko (cztery miejsca, przy parkingach: w Batorówku, przy Kształtnej Łące, na Polanie YMCA oraz przy Błędnych Skałach), a także o możliwości zbierania runa leśnego na terenie parku. W myśl nowego zarządzenia zbieranie grzybów, jagód, borówek czy malin dozwolone jest na terenie parku, z pewnymi tylko wyjątkami. Nie wolno ich zbierać na terenach ogrodzonych, w oznaczonych tablicami strefach ochrony ścisłej i ostoi zwierzyny, a także w miejscach, gdzie znajdują się uprawy leśne do 4 m wysokości. Dozwolona jest również wspinaczka skałkowa, ale trzeba za nią zapłacić. Roczna opłata wynosi dla wspinacza 50 zł, jednorazowa 20 zł. Wspinać można się oczywiście tylko w wyznaczonych do tego miejscach, a więc na Szczelińcu Wielkim, na Narożniku, na skałach od Samotnika do Trzmielowej Jamy, Pod Starym Biwakiem, na Radkowskich Skałach, Białych Skałach oraz na Filarach Skalnych (od Stroczego Zakrętu po okolice kamieniołomu). Warto też wiedzieć, że grupy zorganizowane mogą uprawiać turystykę pieszą i narciarską tylko pod opieką przewodnika sudeckiego. Zarządzenie mówi, że taka grupa nie może być większa niż 50 osób. W zarządzeniu jest też mowa o opłatach za komercyjne filmowanie i fotografowanie. Na przykład sesja ślubna na szlaku będzie kosztowała nowożeńców prawie 250 złotych za dzień, a poza szlakiem dwa razy tyle. Wykorzystanie do zdjęć tak popularnych ostatnio dronów to już koszt ponad 3 tysięcy złotych, a jeśli stać nas będzie na motolotnię, czy śmigłowiec, to zapewne stać również będzie na opłacenie pozwolenia lotu na parkiem narodowym: 30 750 złotych! Zarządzenie weszło w życie z dniem podpisania przez dyrektora Parku Narodowego Gór Stołowych. Pełen jego tekst (wraz z załącznikami) dostępny jest na stronie www.pngs.com.pl.