Sanepidu nie było na nie stać, więc zapłacił burmistrz
Dziennikarze "Gazety Noworudzkiej" dotarli do wyników badań, jakie na zlecenie radkowskich samorządowców przeprowadzono w sali gimnastycznej Zespołu Szkół w Radkowie. To właśnie z tego pomieszczenia - tak alarmowali rodzice - wyczuwalny był zapach szkodliwy ich zdaniem dla uczniów. - Kosztowało mnie to kilka tysięcy złotych, na co sanepidu nie było stać, ale dzięki temu rodzice i ich dzieci mogą czuć się bezpiecznie - zapewnia burmistrz Jan Bednarczyk. - Nie ma najmniejszych śladów grzybów, ani też innych szkodników - informuje Bednarczyk. Jego zdaniem utrzymujący się obecnie zapach pochodzi z impregnatu wykorzystanego przy układaniu parkietu. Będzie remont Pomimo korzystnych dla samorządowców wyników badań, nadal planowany jest remont sali gimnastycznej. - Planujemy położenie specjalnych mat na podłodze, zabezpieczenie kanałów oraz montaż nowej wentylacji - ujawnia zakres prac włodarz. Wciąż bez odpowiedzi pozostaje jednak pytanie, kiedy zostanie przeprowadzony remont. - Nie wiem, wszystko zależy skąd uda mi się pozyskać pieniądze na ten cel - odpowiada Bednarczyk. Sanepid sprawdzi Temu, co dzieje się w radkowskiej szkole bacznie przygląda się Jan Saul ze Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kłodzku. To właśnie on skierował do burmistrza Bednarczyka przed kilkoma miesiącami pismo w sprawie wyczuwalnych zapachów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.