Opady mogą sięgnąć nawet 70 mm
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla powiatu kłodzkiego i ząbkowickiego ostrzeżenia drugiego stopnia dotyczące intensywnych opadów deszczu (najgorzej sytuacja przedstawia się dla centrum i południowego centrum kraju) . Z prognoz wynika, że tylko w ciągu wtorku i środy (8–9 lipca) może spaść łącznie od 40 do 70 mm deszczu, przy czym w niektórych lokalizacjach – zwłaszcza w rejonie górskim – suma ta może być jeszcze wyższa.
Na wtorek przewiduje się pierwszą falę opadów (15–30 mm), którą w nocy nasili druga (do 40 mm). W środę deszcz ma nieco ustąpić, ale wciąż może dorzucić kolejne 10–20 mm. Tak duża ilość wody w krótkim czasie to potencjalny przepis na powódź błyskawiczną, szczególnie w małych, górskich zlewniach.
Burze, silny wiatr i grad
Równolegle obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami. Towarzyszyć im będą intensywne opady punktowe (20–35 mm), porywy wiatru osiągające prędkość 70–85 km/h, a miejscami również opady gradu. Szczególne zagrożenie dotyczy wtorkowego popołudnia i wieczoru – wtedy spodziewana jest największa aktywność burzowa w regionie.
Gdzie najbardziej niebezpiecznie?
Największym ryzykiem w powiecie kłodzkim objęte są gminy położone wzdłuż Sudetów oraz na terenach bezpośrednio przylegających do górskich potoków i rzek – takich jak Biała Lądecka, Bystrzyca Dusznicka czy Nysa Kłodzka. Również w powiecie ząbkowickim – szczególnie w okolicach Złotego Stoku, Barda i Kamieńca – należy liczyć się z ryzykiem lokalnych powodzi i utrudnień w ruchu.
Zalecenia służb
W związku z zaistniałą sytuacją meteorologiczną mieszkańcy powinni:
-
unikać przebywania w pobliżu rzek i potoków,
zabezpieczyć dobytek przed zalaniem,
usunąć z podwórek luźne przedmioty, które mogłyby zostać porwane przez wiatr,
nie parkować samochodów pod drzewami,
przygotować się na możliwość czasowego braku prądu i utrudnień komunikacyjnych.
Służby ratunkowe oraz lokalne samorządy pozostają w stanie podwyższonej gotowości. – Mamy doświadczenia z ubiegłorocznych ulew, dlatego monitorujemy sytuację od rana. Jesteśmy gotowi do interwencji – przekazał jeden z przedstawicieli sztabu kryzysowego w Kłodzku.
Powód: niż genueński
Źródłem nadchodzącego załamania pogody jest tzw. niż genueński – system niskiego ciśnienia, który tworzy się nad Morzem Śródziemnym i przemieszcza na północny wschód. Tego typu układy charakteryzują się dużą dynamiką i wyjątkowo intensywnymi opadami. W przeszłości to właśnie one odpowiadały za najpoważniejsze powodzie w regionie, m.in. w 1997, 2010 i 2024 roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.