Jan Bednarczyk chce zlikwidować zakład zajmujący się m.in. wodociągami i zarządzaniem mieszkaniami komunalnymi
Samorządowcy z Radkowa mają zamiar zlikwidować Gminny Zakład Użyteczności Publicznej. Jeszcze kilka miesięcy temu wiele wskazywało, że ten zakład budżetowy przekształci się w spółkę i wystartuje w przetargu na wywóz odpadów od mieszkańców miasta i gminy Radków. Tak się jednak nie stało. Noworudzkie Usługi Komunalne od 1 lipca zaczęły wywozić śmieci, a GZUP pozostał w starej formule. - Nie znoszę drabinki dyrektorskiej i rozdmuchanej administracji - tłumaczy konieczność likwidacji zakładu burmistrz Jan Bednarczyk. - Zaproponowałem radnym, aby zlikwidować GZUP, zwolnić niepotrzebnych pracowników administracji a resztę osób przenieść do Urzędu Miasta. To przyniesie nam korzyści finansowe - dodaje burmistrz. W praktyce oznaczać to będzie, że pracownicy zostaną w większości ci sami, ale będą jednak funkcjonować w strukturach urzędu. Będą mieli też nieco mniej obowiązków.
Więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Noworudzkiej" nr 858.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.