Nie wiem czy to urok życia czy jego skaza, ale wiem, że niczego pewna być nie mogę, wszystkie namacalne rzeczy mają prawo przeminąć (choć podobno w naturze nic nie ginie). Dlatego zbieram wrażenia, bo one będą trwać póki moja pamięć będzie w zdrowym stanie. A jeśli mój organizm odczuje defekt zwany sklerozą zostaną mi zapiski...
Jestem zbieraczką wrażeń, hodowczynią emocji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.