Australijczycy z grupy Balamara, którzy chcą otworzyć w Nowej Rudzie kopalnię i stworzyć 2000 miejsc pracy, zainwestowali już w Polsce 60 mln zł. Niestety przez fatalne prawo wciąż nie mogą wystąpić o koncesję na wydobycie czarnego złota. W poniedziałek, 30 maja, w kłodzkim starostwie spotkali się parlamentarzyści i samorządowcy. Wspólnie z przedstawicielem australijskiego inwestora wypracowali stanowisko, które wyślą do rządu. Postulują w nim o niezwłoczne wprowadzenie w życie specustawy, dzięki której strategiczni inwestorzy z branży wydobywczej będą mogli skorzystać z przyspieszonych procedur planistycznych. - Te obecne, szczególnie po wejściu w życie ustawy o rewitalizacji, są bardzo czasochłonne – mówił podczas spotkania Andrzej Zibrow, dyrektor generalny Coal Holding. - Wydaliśmy już 60 mln zł i dalej widzimy tylko światełko w tunelu. Wciąż nie mamy planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego, bez którego nie możemy wystąpić o koncesję na wydobycie węgla koksującego – wyjaśniał przedstawiciel australijskiego inwestora.
Kopalni nie będzie?
Opublikowano:
Autor:
Przeczytaj również:
Wiadomości Żeby ruszyć z kopalnią potrzeba specustawy
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.