W związku z wielomiesięcznym już brakiem zapłaty za zrealizowane przez nas usługi wiertnicze na rzecz spółek z Grupy Balamara jesteśmy zmuszeni do przerwania prac geologicznych na otworze wiertniczym zlokalizowanym w Nowej Rudzie - poinformował Czesław Sypki, prezes Śląskiego Towarzystwa Wiertniczego w piśmie. Otwór osiagnął 121,80 głębokości i został zarurowany. Czy to koniec marzeń o budowie kopalni w Nowej Rudzie? Problem z płatnościami dotyczy na razie jednej spółki z Grupy Balamara, dla której wykonawca realizował odwierty w innych regionach kraju. Z naszych nieoficjalnych informacji, wynika że wkrótce wymagalne będą jednak płatności za kolejne faktury dotyczące działań w Nowej Rudzie. Od kilku lat Andrzej Zibrow reprezentujący Australijczyków co kilka miesięcy rozpala nadzieje mieszkańców na odrodzenie górniczych tradycji w rejonie Nowej Rudy, a jednocześnie oddala termin uruchomienia kopalni. Kopalnia koło Nowej Rudy najpóźniej za 5 lat - zapowiadał Zibrow w listopadzie 2013 r. - W ciągu ok. 4 lat zostanie tam otwarta kopalnia - zapewniał w maju 2014 r. - W ciągu dwóch lat ma powstać nowa kopalnia - mówił z kolei w kwietniu tego roku.
Kopalni nie będzie?
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościSpółki Australijczyków, którzy chcą wybudować kopalnię w Nowej Rudzie nie płacą za wiercenia. Wykonawca zdenerwował się i wstrzymał roboty
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.