reklama

Kotlet ponownie za kraty?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Kotlet ponownie za kraty? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościCzy przez Kotleta powiesił się 15-letni Patryk?
reklama

Upłynęło 10 lat od wstrząsających wydarzeń w Radkowie. Sąd ponownie zaczyna badać, czy „Kotlet” bił i przetrzymywał młodzież. Wcześniej w więzieniu odpokutował już za swoje inne sprawki Grzegorz L. pseudonim „Kotlet” ponownie stanie przed Sądem Rejonowym w Kłodzku. Już za dwa tygodnie (6 września) po raz drugi rozpocznie się proces przeciwko temu byłemu policjantowi. - Postępowanie dotyczy czynów, których miał dopuścić się oskarżony w 2006 i 2007 r., a związane są z przekroczeniem uprawnień służbowych (5 czynów) - przyznaje sędzia Agnieszka Połyniak z Sądu Okręgowego w Świdnicy. To właśnie ten sąd na początku maja tego roku zdecydował, że trzeba uchylić wcześniejszy wyrok 3 lat więzienia, jaki wobec niego zapadł. - Poprzedni wyrok skazujący zaskarżyli apelacjami oskarżeni oraz ich obrońcy i został on uchylony tylko w stosunku do Grzegorza L. - zaznacza sędzia Połyniak. Jest oskarżony o pobicie i bezprawne zatrzymania kilku młodych osób. Jednym z nich był 15-letni Patryk z Wambierzyc, który dwa miesiące później popełnił samobójstwo. Właśnie za takie pobicia i zatrzymywania dokonywane „wspólnie i w porozumieniu z inną osobą” odsiadywał karę dwóch i pół roku więzienia jego były kolega z komisariatu Tomasz I. (o dokładnych zarzutach wobec Grzegorza L. czytaj ramka poniżej). Pomimo że Grzegorz L. w tej sprawie uniknął kary, to i tak nie uniknął więzienia. W innym procesie został skazany prawomocnie w kwietniu 2010 r. na 4 lata więzienia. Sąd udowodnił mu wtedy że będąc funkcjonariuszem policji, zgwałcił 16-latkę. Następnie przeświadczony, że pokrzywdzona jest w ciąży, wielokrotnie nakłaniał ją do aborcji. Umawiał ją i zawoził do prywatnych gabinetów lekarskich we Wrocławiu. Grzegorzowi L. udowodniono również, że we wrześniu 2006 r. usiłował zgwałcić inną małoletnią dziewczynę. Najpierw upił ją, a potem chciał wykorzystać. Przed gwałtem nastolatkę uchronił nadmiar wypitego alkoholu, którym policjant ją częstował. Szesnastolatka zwymiotowała, kiedy Grzegorz L. zaczął się do niej dobierać.

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama