- Już od trzech dni około 60 funkcjonariuszy łącznie z kadrą kierowniczą uczestniczy w działaniach związanych z sytuacją powodziową – mówi komendant Komisariatu Policji w Nowej Rudzie Arkadiusz Michalski.
Jak tłumaczy ich działania skupiają się pilnowaniu dobytku osób ewakuowanych, które opuściły swoje domostwa przed włamaniami i kradzieżą mienia.
Arkadiusz Michalski przyznaje, że wczoraj największym problemem były lokalne podtopienia, zamakanie dróg, wytyczanie nowych objazdów i kierowanie ruchem, co zajmuje im sporo czasu.
- Żeby nie dopuścić do jakiejś katastrofy drogowej, czy wypadku wczoraj byliśmy zmuszeni zamknąć podejrzewam, że na dłuższy czas Drogę Wojewódzką nr 381 w Ludwikowicach Kłodzkich (za posesją 128) pod wiaduktem kolejowym, gdzie spod drogi wypłukało całą podsypkę, co może spowodować, że w każdej chwili może się obsunąć – wyjaśnia Michalski.
Policjant podkreśla, że ich działania prowadzone są na terenie trzech gmin, gdzie m.in. cały czas monitorują stan wód w rzekach i potokach. Policjanci w terenie informują też sztaby kryzysowe o brakujących workach z piaskiem w newralgicznych miejscach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.