Golak: Jakie inne korzyści otrzymamy z tej inwestycji?

Doczekaliśmy się historycznej chwili. Mamy obwodnicę Nowej Rudy. I to nie 1/3, czy 2/3, ale całą trasę liczącą 5,5 km. Co to zmieni w życiu zwykłego mieszkańca? Na pierwszy rzut oka niewiele, ale jak się dłużej zastanowić, to okazuje się, że może mieć duży wpływ na nasze życie. Masz dzieci, a może wnuki, które chodzą do szkoły drogami wojewódzkimi? Jeżeli tak, to im szczególnie nowa obwodnica ułatwi życie, chroniąc przed skutkami wpadnięcia pod koła ciężarówek, które - dzięki obwodnicy - omijać będą centrum miasta. Mniej tirów w centrum, to także mniej wypadków z udziałem samochodów osobowych. Co jeszcze ta nowa droga zmieni? Może mieć realny wpływ na przyciągnięcie inwestorów, szukających lokalizacji na swoje nowe fabryki, zwracających uwagę na drogi, m.in. miejskie obwodnice. Ta niepozorna nowa droga, której budowa w sumie pochłonęła, dziesiątki milionów złotych, ma jeszcze kilka innych atutów. Choćby takie spaliny. Mniej samochodów, zwłaszcza tych dużych, przejeżdżających przez miasto, to też mniej spalin, hałasu i wibracji. Może dzięki temu odnowione elewacje budynków przy drodze wojewódzkiej tak szybko nie zszarzeją i - co ważniejsze - przestaną pękać. W ten o to sposób, chcę uświadomić mieszkańcom, że moment otwarcia III etapu obwodnicy, który nadejdzie już za kilka dni, to naprawdę wyjątkowa chwila, wyjątkowa przede wszystkim ze względu na poprawę naszego bezpieczeństwa.