W sumie w regionie wałbrzyskim od kwietnia do maja ubiegłego roku dokładnie przyjrzano się łącznie 919 wyrobiskom po zlikwidowanych kopalniach węgla kamiennego, barytu i metali kolorowych. Najwięcej, bo 669 znajduje się w rejonie Wałbrzycha. Na drugim miejscu jest rejon Nowej Rudy, gdzie natrafiono na 246 takich miejsc. Natomiast najmniej, bo zaledwie cztery szyby pozostały po kopalni barytu w Boguszowie. Na naszym terenie najwięcej wyrobisk do dzisiaj zachowało się w obszarze górniczym Słupiec (103), ale też w OG Nowa Ruda (57), OG Ludwikowice Kł. 47 oraz OG Przygórze w Nowej Rudzie (39). Pracownicy Wyższego Urzędu Górniczego mają nadzieję, że dzięki temu raportowi mniej będzie dochodziło do tragicznych wypadków. Lepiej uda się zabezpieczyć podziemne wyrobiska. - Inwentaryzacje wychodzą naprzeciw zapotrzebowaniu samorządów, administracji różnego szczebla na informację o potencjalnych zagrożeniach dla bezpieczeństwa powszechnego ze strony zlikwidowanych zakładów górniczych. Raporty inwentaryzacyjne pomogą potencjalnym inwestorom na odpowiednie do uwarunkowań zaprojektowanie wszelkich obiektów budowlanych - przekonuje Jolanta Talarczyk z Wyższego Urzędu Górniczego
Mieszkamy na wyrobiskach
Opublikowano:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościĆwierć tysiąca podziemnych pozostałości po kopalni, gdzie wydobywano węgiel
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.