29-latek z ul. Radkowskiej nie miał szans

29-letni motocyklista nie żyje. Nie miał szans, gdy jadąc motocyklem marki Honda zderzył się z samochodem marki Renault. I to właśnie jego kierowca wedle wstępnych ustaleń policji jest winnym tego tragicznego w skutkach zdarzenia. - 57-letni mężczyzna, jak wynika ze wstępnych ustaleń, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z motocyklem marki Honda, którym kierował 29-letni mieszkaniec Nowej Rudy. W wyniku zderzenia kierujący motocyklem poniósł śmierć - informuje Wioletta Martuszewska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku. Pomimo, że do zdarzenia doszło w piątek, 11 lipca ok. godz. 18.20 na skrzyżowaniu ulic Słupieckiej i Kołowej w Nowej Rudzie, to jeszcze przez kilka następnych godzin ruch na tym odcinku drogi wojewódzkiej był utrudniony. Jako pierwsza na miejscu pojawiła się ekipa pogotowia ratunkowego, która reanimowała zmarłego motocyklistę. Później przybyli strażacy, policjanci oraz prokurator. To właśnie pod jego nadzorem kryminalni do dzisiaj próbują ustalić wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Więcej w najnowszym wydaniu Gazety Noworudzkiej nr 895.