Musi zapłacić grzywnę

Dariusz S. przyjął ziemię i gruz pochodzące z budowy noworudzkiego basenu. Teraz ma problem. - 4 lutego wniosek o ukaranie złożyła straż miejska. 11 lutego zapadł wyrok nakazowy, który nie jest jeszcze prawomocny, skazujący na karę grzywny i poniesienie kosztów sądowych - mówi nam Marzena Rusin-Gielniewska, sędzia Sądu Okręgowego w Świdnicy. Sprawa dotyczy naruszenia obowiązku transportu oraz magazynowania odpadów zgodnie z wymaganiami w zakresie ochrony środowiska oraz bezpieczeństwa życia i zdrowia ludzi. Jan Bednarczyk cieszy się z wyroku i już zapowiada, że to nie koniec. - Teraz będziemy wdrażać postępowanie środowiskowe - ujawnia burmistrz miasta i gminy Radków. Przypomnijmy. Odpady, które trafiały na teren gminy (ziemia i gruz) pochodzą z budowy basenu przy ul. Fredry. Kąpielisko buduje firma „Kwadros” należąca do Michała Malika. W grudniu wykonawca zapewniał nas, że wszystko jest legalne. - Część ziemi była wywieziona na prywatne posesje w gminie Radków, których właściciele zadeklarowali chęć jej przyjęcia i wykorzystania. Część została wywieziona na składowisko odpadów - tłumaczył Michał Malik. - Nie ma żadnego przestępstwa. Wszystko jest realizowane za obustronną zgodą. Są to ziemia i typowo budowlany gruz rozbiórkowy, który służy np. do utwardzania terenu - podkreślał.