Muzyka za pan brat z Mierzejewską?

Coraz więcej mieszkańców poszczególnych wsi pyta nas o to, co dzieje się z przewodniczącą gminnych radnych Bożeną Sołek-Muzyką, kontrkandydatką Mierzejewskiej do fotelu wójta w wyborach samorządowych przed rokiem. Dla wielu przeciwników obecnej wójt, Bożena Sołek-Muzyka była ostatnią merytoryczną nadzieją - osobą, która będzie oczekiwać merytorycznych odpowiedzi na zadawane pytania i osobą, która stanie po stronie swoich wyborców. Tymczasem coraz częściej słychać jak Bożena Sołek-Muzyka na każdym kroku dziękuje pani wójt. Tak było też podczas pożegnania Ryszarda Czerewatego, który zrezygnował ze stanowiska zastępcy wójta gminy Nowa Ruda. Wówczas Sołek-Muzyka dziękowała Czerewatemu za wykonaną pracę na rzecz gminy, ale dziękowała też za działania i współdecyzje, którymi były zastępca miał przyczynić się wraz z panią wójt do rozwoju gminy. Co ciekawe, wójt nie składała wtedy podziękowań za pracę swojemu zastępcy. Zmiany zauważyli mieszkańcy m.in. takich wsi jak np. Dzikowiec, czy Jugów i bardzo często w rozmowach z dziennikarzami „Gazety Noworudzkiej” pytają o to. My z kolei chcieliśmy zapytać o to samą zainteresowaną, czyli Bożenę Sołek-Muzykę. Niestety. Przewodnicząca gminnych radnych od ubiegłego roku nie odbiera od nas telefonów, nie oddzwania, nie odpisuje na e-maile. Ocenę pozostawiamy więc wyborcom.