Na os. XXX-lecia w dzielnicy Słupiec w kilku budynkach zamontowano urządzenia do zbiorczego pomiaru ilości poboru gazu, czyli jeden licznik dla wszystkich. Mając na uwadze rzecz oczywistą, czyli że gaz jest wykorzystywany wyłącznie do celów kuchennych. Swego czasu władze Spółdzielni zastosowany sposób rozliczania w zależności od ilości osób zamieszkujących dany lokal. Wydawałoby się, że zasada słuszna, bo im większa rodzina, tym więcej się gotuje. Jednak porównanie poboru gazu w miesiącach letnich, a zimowych wykazały zdumiewający efekt zwiększenia poboru gazu. I dla przykładu któregoś roku wzrost ten był 3-krotny! Czy nagle zimą zwiększamy tak znacznie prace kuchenne? Oczywiste więc było, że piekarniki w okresie zimowym służyły do ogrzewania mieszkań. No cóż, hulaj dusza skoro sąsiad zapłaci.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.