Nadleśnictwo Jugów. Nie od dzisiaj wiadomo, że w naszych lasach są wilki. W 2019 roku zrobiło się o nich głośno, kiedy w powiecie kłodzkim zagryzły 26 danieli. Wilków w Polsce przybyło, bo od wielu lat są pod ochroną. Naukowcy z Państwowej Akademii Nauk uważają, szkody, które powodują nie upoważniają do drastycznych zmian w podejściu do ich ochrony, a odstrzał nie jest skutecznym narzędziem by te szkody ograniczyć.
W Górach Sowich stwierdzono obecność 13 wilków, a policzono je w dość nietypowy sposób - na podstawie tropów na śniegu.
Każdy turysta na szlaku może spotkać wilka. Wilk generalnie stroni od człowieka, stara się unikać kontaktu bezpośredniego. Może się jednak zdarzyć, że spotkamy na swojej drodze dużą watahę wilków i wtedy może to być zagrożenie, dlatego w takiej sytuacji warto zejść tym wilkom z drogi
- informuje w rozmowie z TVP Wrocław Sławomir Karwowski, nadleśniczy Nadleśnictwa Jugów.
Przeczytaj również: Wybierasz się w Góry Stołowe? Bez wcześniejszej rezerwacji nie wejdziesz
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.