Nadzór: działania musi podjąć urząd

W listopadzie 2017 r., do kłodzkiego nadzoru budowlanego wpłynęło pismo od Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei informujące o składowaniu ziemi na terenie jednej z działek, nad noworudzką obwodnicą. - Po analizie nadzór budowlany stwierdził, że sprawa dotyczy składowania odpadów – ziemi i gruzu i powinna zostać rozpatrzona przez burmistrza Nowej Rudy. 21 listopada 2017 r. burmistrz został o sprawie powiadomiony, a po naszym piśmie Urząd Miejski w Nowej Rudzie wezwał właściciela działki do usunięcia odpadów - przypomina Zdzisław Wosiek, inspektor Nadzoru Budowlanego w Kłodzku. Teraz ze skarpą znów jest problem (pisaliśmy o tym przed tygodniem), a inspektorzy nadzoru twierdzą, że sprawą znów muszą zająć się miejscy urzędnicy. - Z uwagi na zaistniałą sytuację (osuwanie się skarpy z odpadami) inspektorat wystąpi do Urzędu Miejskiego w Nowej Rudzie o podjęcie stosownych działań wynikających z przepisów ustawy o odpadach – zapowiada inspektor Wosiek. Pisaliśmy o tym W bezpośrednim sąsiedztwie drogi serwisowej, położonej wzdłuż drogi wojewódzkiej znajduje się prywatna działka, na której składowany jest materiał pobudowlany. Deszcze powodują rozmiękanie tam gruntu, co z kolei prowadzi do osuwania się skarpy. Dla bezpieczeństwa ruchu drogowego zarządca drogi, czyli DSDiK uniemożliwiło wjazd na teren tej drogi serwisowej. Drogowcy jednak podkreślają, że to nie rozwiązuje problemu, bo droga serwisowa po coś powstała i miała spełniać określone funkcje, których dziś nie spełnia.