reklama

Naskarżyli na wykonawcę

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Naskarżyli na wykonawcę - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMieszkańcy anonimowo napisali skargę na firmę BISEK-ASFALT, która remontuje drogę z Tłumaczowa przez Ścinawki do Gorzuchowa na odcinku ok. 15 km. Ich zdaniem wykonawca dopuszcza się zwykłej fuszerki i dewastacji terenu budowy. Skarga trafiła do naszej redakcji, zarządcy drogi czyli Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu i Najwyższej Izby Kontroli.
reklama

Mieszkańcy Piszą W imieniu mieszkańców miejscowości, przez które przebiega budowa firmy BISEK ASFALT i jej prace pod przewodnictwem Wiktora Telesza i jego przełożonego podajże pana Jacka Szostka prosimy o pilną interwencję i wstrzymanie dalszej fuszerki oraz dewastacji terenu budowy! Wykonawca wykonuje bubla, za który płacą podatnicy i również państwo, czyli DSDIK. Droga jest pofalowana, popękana w osi i na krawędziach, a jej stan po zimie wskazuje na brak zagęszczeń, a co dopiero grubości warstw bitumicznych! Wykonawca jednego dnia wykonuje wszystkie warstwy konstrukcyjne, a po przełożeniu ruchu na drugi pas następnego dnia dewastuje pracę dnia poprzedniego. Nie skrapia warstw konstrukcyjnych. Proszę się przejechać przez plac budowy. Istne spękania, nierówności, szew podłużny otwarty miejscami nieudolnie kamuflowany asfaltem z konewki. To kpina i brak poszanowania pieniędzy publicznych. Za taki stan rzeczy powinno się ukarać inspektora i wykonawcę w trybie natychmiastowym. To nie są puste słowa. Proszę przejechać całą budowę, zrobić odwierty, pobrać próbki, a zobaczycie fuszerkę, którą inspektor dostrzegł, ale nie wie jak z niej wybrnąć. To nadaje się tylko do ponownego rozebrania i poprawy od początku. Chcąc zaoszczędzić wykonawca wbudowuje materiał z korytowania i przysypuje go małą ilością nowego materiału. Widzą to ludzie, mieszkańcy, kierowcy kręcą głowami, a inspektor chyba nie chce tego widzieć. Prosimy o pomoc i pilną kontrolę. Zarządca drogi broni siebie i wykonawcy To pismo (ten anonim) należałoby właściwie pozostawić bez odpowiedzi. Insynuacje kierowane pod adresem firmy, jak i zarzuty nierzetelności w nadzorze DSDiK są zwykłymi pomówieniami osoby prawdopodobnie nieznającej sztuki budowlanej dotyczącej budowy, przebudowy, remontu dróg. Opis realizacji poszczególnych czynności, dokonany przez „społecznego inspektora”, a dotyczący wykonywanych przez Wykonawcę na placu budowy jest zgodny ze specyfikacją techniczną wykonania robót budowlanych STWRB i świadczy o tym, że osoba z „nadzoru społecznego” ma na ten temat niewielkie pojęcie. Leszek Loch dyrektor Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu. BISEK-ASFALT nie ma nic do ukrycia Paszkwile pisać może każdy. Co roku podobnych publikacji dostajemy od pięciu do dziesięciu. Sądzę, że jest to konkurencja. Jakości swoich robót nie obawiamy się, dajemy na to gwarancję. Dla DSDiK pracujemy od 10 lat bez wpadek. A pisać może każdy. Michał Bisek wykonawca

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama