reklama
reklama

Nazywam się Tyniec, Jacek Tyniec

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Nazywam się Tyniec, Jacek Tyniec - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNie będzie walczył po raz kolejny o fotel burmistrza Polanicy – Zdroju. Prawdopodobnie wystartuje w walce o mandat burmistrza Nowej Rudy. Z Jackiem Tyńcem, szefem powiatowych struktur Prawa i Sprawiedliwości rozmawiają Romuald Piela i Paweł Golak
reklama

Jak Pan ma na nazwisko?

- Tyniec.

Dość znane nazwisko...

- Tak znane. Ja od lat, jak się okazuje w cudzysłowu na plecach brata jadę. Każdy kojarzy to nazwisko nie ze mną, tylko z bratem Krzysztofem.

Czy na wyrobionej przez niego marce uprawia Pan swoją politykę?

- Nigdy w ten sposób polityki nie robiłem. Jeżeli się okaże, że wystartuję w wyborach samorządowych o fotel burmistrza Nowej Rudy to wtedy takie pytanie może być zasadne. W Polanicy zdecydowanie to co robiłem dotychczas firmuję nazwiskiem Tyniec przy którym stoi imię Jacek.

Jeżeli zdecyduje się Pan o ubieganie o fotel burmistrza, czy wtedy częściej będzie można Pana zobaczyć w Nowej Rudzie?

- Często przyjeżdżam do Nowej Rudy. Nie dalej jak dwa dni temu byłem w tym mieście, ale tylko po to, żeby pomóc lokalnym strukturom Prawa i Sprawiedliwości skonstruować listę kandydatów do powiatu.

Czy PiS ma zatem ten sam problem co Platforma Obywatelska w powiecie kłodzkim, to znaczy brakuje lokalnych, wyrazistych liderów?

- Jeśli chodzi o wójtów i burmistrzów to myślę, że będzie podobnie jak cztery lata temu czeka nas ciężki bój. Mamy solidnych kandydatów, np. w Radkowie Aleksander Szwed. W Kłodzku co prawda nie mamy własnego kandydata, ale popieramy obecnie urzędującego burmistrza Bogusława Szpytmę. Są też i takie miasta, gdzie nikt z PiS-u nie wystartuje do walki o fotel burmistrza czy wójta. Nikogo na pewno nie wystawimy w Polanicy - Zdroju. Naturalnie to ja mógłbym się o to ubiegać, ale... Cztery lata temu przegrałem zdecydowanie, bo nie wszedłem nawet do drugiej tury wyborów. Osiem lat temu co prawda wszedłem do drugiej tury, ale końcowego sukcesu też nie osiągnąłem.

Jeśli wystartuje Pan w wyborach samorządowych i będzie walczył o mandat burmistrza Nowej Rudy, to czy brat Krzysztof Tyniec, znany aktor, wesprze Pan podczas kampanii?

- Na pewno nie. Nie będę o to zabiegał, bo polityka to jedno, a sztuka coś całkiem innego.

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama