reklama

Nie wezmą pożyczki

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: foto: pixabay.com

Nie wezmą pożyczki - Zdjęcie główne

foto foto: pixabay.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościGdy były pieniądze, nikt z nich nie korzystał. Niedawno gminni urzędnicy zapowiedzieli, że wybudują kanalizację w Jugowie z kredytu. Teraz zrezygnowali z zaciągnięcia pożyczki. Pytanie czy z kanalizacji również?
reklama

Jeżeli ziści się plan Mierzejewskiej, która chce budować kanalizację z kredytu, to zadłużenie gminy może być większe niż za czasów Karwowskiego. A to jest możliwe, bo wójt ma już większość w radzie. Przeszła na jej stronę część obozu radnych Bożeny Sołek-Muzyki. To w większości nauczyciele pracujący w szkołach zarządzanych przez Mierzejewską, więc nie jest to zaskoczeniem. Zielone światło dla kredytu Wójt chce budować kanalizację w Jugowie owszem, ale za kasę z kredytu. A ten ma opiewać na blisko 15 milionów złotych. Podejmując uchwałę budżetową na ten rok przed kilkoma tygodniami nasi radni dali wójt zielone światło na zaciągnięcie pożyczki na kanalizację w wysokości ponad 1,5 miliona złotych. Później ma przyjść czas na kredyt z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska lub z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W wieloletniej prognozie finansowej gminy do 2025 r. na kanalizację przewidziane jest 12 milionów złotych. Zmiany? Teraz radni zrezygnowali z zaciągnięcia w 2020 r. pożyczki w kwocie miliona 544 tys. 198 zł. Co to oznacza dla kanalizacji w Jugowie? - Inwestycja będzie. Nikt nie chce z tego rezygnować. Ja sobie nie wyobrażam, żeby kanalizacji w Jugowie, czy w Ludwikowicach Kł. nie było. Inwestycja może być jedynie lekko przesunięta w czasie - mówi Janusz Ferenc, gminny radny. - Wszystko musi być dobrze zaprojektowane i technicznie dograne. Nie będziemy brali pożyczki jeżeli ona jest w tej chwili niepotrzebna. Jak będzie potrzebna i zasadna na budowę, to ją zaciągniemy - dodaje radny. Trochę historii o kanalizacji Radny Marcin Antosik już w marcu ubiegłego roku zadawał wójt Mierzejewskiej konkretne pytania na temat budowy jugowskiej kanalizacji. Pytał wówczas Mierzejewską o to na jakim etapie jest kompletowanie dokumentów dotyczących budowy kanalizacji, ile będzie kosztowała, gdzie były lub zostały złożone wnioski o dofinansowanie jej budowy, ile razy gmina ubiegała się o dotację na ten cel, czy budowa zostanie podzielona na etapy, jakie ulice obejmie budowa, kto i na jakich warunkach będzie mógł się do niej podłączyć. Gmina zapewniała, że posiada program (funkcjonalno – użytkowy) budowy kanalizacji sanitarnej i modernizacji sieci wodociągowej w Jugowie. Koszt to ok. 15 milionów złotych, a jedyną instytucją, do której wniosek o dofinansowanie można złożyć jest Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, U wniosek będzie składany. Projekt budowy kanalizacji w Jugowie powstał w 2008 r. ale gmina o dotację na jej budowę ubiegała się tylko raz, w 2016 r. Wówczas wniosek nie został zakwalifikowany ze względu na naruszenie przepisów dotyczących środowiskowych uwarunkowań przy uzyskiwaniu pozwolenia na budowę w 2009 r., tłumaczyła Mierzejewska. Dziś na terenie sołectwa Jugów nie ma aktualnie żadnej nieruchomości podłączonej do kanalizacji.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama