Nowa Ruda. Bezpańskie psy wałęsające się ulicami miasta, to obecnie sporadyczne przypadki. Zdarza się często, że napotkany czworonóg po prostu się zgubił. Zazwyczaj takie przypadki mieszkańcy zgłaszają straży miejskiej, jakie oni podejmują działania?
Jak mówi zastępca Komendanta Straży Miejskiej w Nowej Rudzie – Piotr Górnicki po otrzymaniu takiego zgłoszenia na miejsce jadą strażnicy, którzy sprawdzają przede wszystkim, czy pies stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia.
Jeżeli pies nie stwarza takiego zagrożenia, to sprawę kierujemy do Wydziału Mienia Komunalnego w naszym urzędzie i zlecamy zabranie psa do weterynarza. Wtedy poprzez umieszczenie informacji i zdjęcia zwierzęcia w mediach społecznościowych i poprzez naszą stronę urzędową szukamy jego właściciela
– wyjaśnia Górnicki.
Taki pies przebywa u weterynarza, który ma z urzędem miejskim podpisaną umowę m.in. na świadczenie tego typu usług kilka dni, jeżeli właściciel czworonoga się nie znajdzie pies trafia do schroniska.
Jeżeli pies jest agresywny, co jak twierdzi Piotr Górnicki zdarza się niezwykle rzadko strażnicy starają się go okiełznać o pomoc proszony jest weterynarz, który aplikuje zwierzęciu zastrzyk, dalsza procedura jest identyczna.
Przeczytaj również: 4 kwietnia rozpoczyna się sprzedaż biletów na Szczeliniec Wielki i Błędne Skały
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.