Nowa Ruda. Około dwóch tygodni temu firma El – Przem z Nowego Dąbia kosztem 153 258 zł zamontowała przy 7 przejściach dla pieszych w Nowej Rudzie 14 radarowych wyświetlaczy prędkości. Urządzenia te zostały zamontowane przy przejściach w pobliżu szkół.
Przez kilkanaście pierwszych dni ich funkcjonowania, oprócz kilku stałych narzekaczy, montaż wyświetlaczy prędkości spotkał się z bardzo pozytywnymi opiniami mieszkańców.
Niestety, wystarczyły dwa tygodnie i klika z nich nie działa m.in. przy ul. Fredry, czy przy ul. Świdnickiej w Drogosławiu.
Sprawą tą zainteresował się przewodniczący Komisji Porządku Publicznego i Komunikacji Rady Miejskiej w Nowej Rudzie – Janusz Staniocha. Zwrócił się do pracowników urzędu miejskiego odpowiedzialnych za te urządzenia z prośbą o wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.
Inny z radnych, z którymi rozmawialiśmy, niedziałanie wyświetlaczy prędkości skwitował śmiechem
Spraw jest bardzo prosta, urządzenie jest zasilane energią słoneczną, a w naszym mieście nie ma ekipy, która by podjechała i odśnieżyła baterię solarną
– mówi radny.
Czy to jest prawdziwy powód nie funkcjonowania nowo zamontowanych radarowych wyświetlaczy prędkości?
Przeczytaj również: Policja szuka TEGO mężczyzny. Znasz go?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.