Nowa Ruda. Pomysłodawczynią targu jest Jolanta Kulpa, która wytoczyła niegdyś działa w kierunku władz spółdzielni, ale po zmianie rady nadzorczej świetnie dogaduje się z prezesem Tomaszem Tylakiem.
Kochani sąsiedzi, co wy na to, aby na naszym osiedlu zorganizować "sąsiedzki pchli targ"?
- zapytała Kulpa na Facebooku.
Każdy z nas ma w swojej szafie rzeczy, z którymi trudno jest się rozstać? Na śmietnik żal, w domu nie ma miejsca, piwnica pełna przydasi. Sąsiedzka wymiana, wspólnie spędzony czas. Ktoś upiecze ciasto, za piątaka każdy kupi. Dzieciaki przygotują lemoniadę, dobra i złotówka za kubeczek, będzie na lody. Wymiana książek, płyt, gier ... Może wymyślimy jeszcze wspólne atrakcje i mamy Sąsiedzki Piknik w jakąś piękną majową sobotę. Dajcie znać, czy tego typu integracja sąsiedzka dałaby radę i jak Wam się to podoba - dodała.
I się spodobało. Wiele pozytywnych komentarzy.
Skąd ten pomysł? Pomyślałam, że może być to fajna sąsiedzka impreza, już kiedyś zrobiłam coś takiego na ulicy, gdzie prowadziłam sklep, ale to była akcja charytatywna. A teraz sąsiedzka integracja. Luźno rzucony temat i taka reakcja. Nie spodziewałam się - mówi nam Jolanta Kulpa.
Mieszkanka poinformowała o pomyśle prezesa spółdzielni. Okazuje się, że nie tylko ona.
Zaakceptowałem pomysł, wielu lokatorów w tej sprawie dzwoniło - mówi prezes Tylak. Fizyczne ramy pozostawiam lokatorom - dodaje.
Od pomysłu do realizacji. Zaplanowano już pchli targ z piknikiem. A co na nim? Osiedlowe produkty, skarby z domu, piwnicy czy szafy, rękodzieło, przetwory, wypieki, książki, zabawki, gry i inne przydasie. Mają też być atrakcje dla dzieci. A wszystko w sobotę, 25 maja od godz. 11:00.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.