Nowa Ruda. Jak poinformował właściciel, udało się zrealizować kolejne zadanie. Cały strop między parterem i pierwszym piętrem został podparty i wzmocniony stemplami. - Jest on w tak złym stanie, że w dalszym ciągu miejscami się sypie, ale przynajmniej cała konstrukcja się nie zawali. Aktualnie willa jest oczyszczana z ton gruzu i śmieci, ze stropów zdejmowany jest niepotrzebny ciężar. Do końca przyszłego tygodnia ekipa powinna się z tym uporać - informuje właściciel.
Trochę historii
Zespół pałacowo-parkowy Willi Konrad położony jest w Nowej Rudzie przy ul. Piłsudskiego. W jego skład wchodzą: Pałacyk - Willa Konrad o pow. 569, 17 mkw i budynek gospodarczy o pow. 82,04 mkw. Willę zbudował radca miejski Carl Conrad w 1889 r., będący jednocześnie właścicielem Zakładów Litograficznych (Neurode Steindruckerei Treutler, Conrad und Taube, a po 1900 roku Berlin - Neuroder Kunstanstalten AG). Przez lata ten bajkowy wręcz zameczek pełnił wiele funkcji. Po wojnie mieściło się tu przedszkole. W latach 1993-2002 willa była wykorzystywana do celów mieszkalnych. Wtedy też odremontowano jej wnętrze. Ta noworudzka perła od zawsze była własnością prywatną i tak jest do dziś. Jest też niemym świadkiem dwóch tragicznych wydarzeń, które się tu rozegrały – śmierci dwójki małych dzieci. Mówi się, że zabytek może pełnić jedynie funkcję rezydencji. Przystosowanie go do innych celów jak chociażby stworzenie w nim hotelu lub restauracji wymagałoby znacznych nakładów finansowych. A te potrzebne są przede wszystkim na remont, bez którego noworudzka perła nie wygra walki z nieustającym upływem czasu.
K.Golak
Czytaj także:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.