Organizacje pozarządowe uratowały wiejskie szkoły przed zamknięciem
O prawdziwej inicjatywie obywatelskiej świadczy niewątpliwie sprawa szkół, których los w gminie Nowa Ruda pozostawał pod znakiem zapytania. Szkoły miały zostać zamknięte ze względu na malejąca liczbę uczniów. Zarówno nauczyciele, jak i rodzice nie mogli pogodzić się z taką decyzją. Kiedy po licznych protestach, już niemal zrezygnowali, pojawili się ludzie, którzy pomogli najmłodszym mieszkańcom gminy i sprawili, że szkoły funkcjonują do dziś. Kiedy w ubiegłym rok los Szkoły Podstawowej we Włodowicach i Szkoły Podstawowej w Dzikowcu był już przesądzony na ich niekorzyść, a szkoły miały przestać funkcjonować nagle wszystko się odmieniło. Placówki zostały uratowane przez organizacje pozarządowe, czyli wrocławską Fundację Fala i Ochotniczą Straż Pożarną z Dzikowca. Za sprawą fundacji „Fala” udało się uratować szkołę we Włodowicach. Jej nowym dyrektorem została Anna Grzybowska, która od początku nie miała wątpliwości, że jej placówka będzie funkcjonowała tak samo dobrze, jak wtedy gdy była zarządzana przez władze gminy. Jak się okazało pani dyrektor nie pomyliła się. Liczba uczniów nie zmalała. Obecnie jest ich we włodowickiej podstawówce ponad 70-ciu. O prawdziwej obywatelskiej inicjatywie świadczy także postawa strażaków z OSP Dzikowiec.
Więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Noworudzkiej" nr 860.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.