Od 23 września oddział wewnętrzny noworudzkiego szpitala znowu jest pełny. Przez ponad miesiąc, od 19 sierpnia oddział nie przyjmował pacjentów, bo jedyny lekarz, który jest jednocześnie ordynatorem poszedł na zasłużony urlop. Pacjentów, których można było wypisano do domu. Niektórych zaś przewieziono do Kłodzka, gdzie kierowano też wszystkich nowych chorych mieszkańców. Zmiany po powrocie Po powrocie z urlopu dr Stępkowski zastał oddział pachnący świeżością. Odmalowany i odnowiony. To z kolei udało się zrobić, dzięki inicjatywie pielęgniarek, które zainicjowały zbiórkę pieniędzy i materiałów w postaci np. farb na odświeżenie oddziału, a także ludziom, którzy zaangażowali się w sprawę. - To wszystko co dzieje się dobrego jest dzięki ludziom. Nie dzięki politykom, a ludziom - mówi dr Stępkowski. - Oddział jest pięknie odnowiony. Pachnie wręcz świeżością, a każda złotówka na ten cel pochodziła od ludzi, od mieszkańców. Dla mnie jest to perełka. Są zmienione wykładziny, odnowione łazienki, odmalowane sale. W dużej sali wstawiono stoliki i zrobiono taki pokój dla pacjentów, odświeżono też dyżurkę lekarską - wylicza ordynator.
Odnowiony przyjmuje pacjentów
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościNoworudzki szpital przyjmuje pacjentów. Został też odświeżony i odmalowany.
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.