Nie mogą doprosić się progów zwalniających
Sen z powiek mieszkańcom budynków przy ul. Akacjowej w dzielnicy Słupiec spędza to, co dzieje się na pobliskiej ulicy. Część z nich ma już dosyć szalejących tam samochodów, które za nic mają mieszkańców. Zagrożone są zwłaszcza dzieci i matki spacerujące z wózkami. Jak twierdzi Adam Poźniak, mieszkaniec budynku przy ul. Akacjowej, wystarczyłoby zamontować odbojnice, czyli progi zwalniające. Dzięki nim kierowcy nie mieliby wyjścia i musieliby zmniejszyć prędkość. Jak jednak twierdzi pan Adam, urzędnicy nie chcą inwestować w stare osiedle, a zamiast tego wolą wszystkie pieniądze wkładać w remont noworudzkiego rynku i ratusza. Poźniakowi wtóruje także Krzysztof Kaźmierczak, który na co dzień zajmuje się problemem dróg na swoim portalu dziurlandia.pl. - Ul. Akacjową przydałoby się przebudować w taki sposób, aby wykonać jakieś zatoczki parkingowe dla samochodów i usprawnić ruch w dwóch kierunkach - uważa Kaźmierczak.
Więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Noworudzkiej" nr 862.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.