Papa już w tym miesiącu zleciała na samochód. Następnym razem może spaść komuś na głowę. - Stan tych budynków jest bardzo zły, ale to własność prywatna - przyznaje Jan Bednarczyk, burmistrz Radkowa. - Sprawa była w prokuraturze, sądzie, u komornika w sprawie zajęć. Była informacja, że nie wolno na teren dawnych zakładów wchodzić, bo jest zagrożenie. Doprowadziłem do tego, że budynek dawnego biura uzyskał zgodę na rozbiórkę. Jest to w fatalnym stanie, ale nic więcej nie mogę zrobić - ocenia Bednarczyk. Budynki po dawnych Zakładach Przemysłu Dziewiarskiego „MILANA” dzisiejsi właściciele kupili od spółki Archiwa Wielkopolskie. Jeszcze kilka lat temu chcieli tam stworzyć dom seniora. Tak się jednak nie stało. Dziś budynki popadają w coraz większą ruinę, a ich stan zaczyna zagrażać ludziom. O spadającej papie Bednarczyk powiadomił właściciela obiektu z Warszawy.
Papą w głowę?
Opublikowano:
Aktualizacja:
Autor:
| Zdjęcie: foto: Internet
foto foto: Internet
Przeczytaj również:
Polecane artykuły:
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.