Magia Świerk

Byli piloci i baloniści z Polski i Europy – z Francji, Holandii i Niemiec. Wszyscy zachwyceni Świerkami i ich położeniem. - Miejsce jest rewelacyjne. Zgłosiło się 16 załóg. 1 balon z jednym pilotem poleciał, dwa latały na uwięzi. Niestety wiatry były niesprzyjające - mówi nam organizator wydarzenia Krzysztof Zapart ze świdnickiego Ballon Clubu. Magia Świerk Pomimo niesprzyjających warunków, podobało się mieszkańcom Świerk, a ich magię docenili też przyjezdni z Polski i Europy. - Tego typu pikniki cieszą się bardzo dużą popularnością. Frekwencja dopisała. Wszystko za sprawą magii latania i miejsca - mówi z uśmiechem Krzysztof Zapart. Zadowoleni są też mieszkańcy. - Była to bardzo fajna impreza i pierwsza taka w Świerkach. Mam nadzieję, że nie ostatnia i ścieżka została przetarta. Dla Świerk to dużo promocja. Tym bardziej, że to bardzo unikalne miejsce. Woda, która wypływa tu ze skał to unikat. To woda źródlana, czysta i przejrzysta. Świerki to piękno przy granicy - przekonuje sołtys wsi Wacław Łukasiewicz. Nie tylko u nas Świdnicki Ballon Club podobne pikniki organizuje w Świdnicy i Dzierżoniowie. Każdy z nich zamienia się w wielkie balonowe święto. Organizatorzy wciąż szukają nowych miejsc dla tej imprezy. - Zastanawiamy się cały czas, gdzie można taki piknik zorganizować. Mamy propozycje od różnych gmin. Chcemy przede wszystkim pokazać balonistom nasz region, aby zachwycili się nim tak, jak zachwycili się Świerkami - przyznaje pan Krzysztof.