Nie popełnił samobójstwa tylko dlatego, że na ratunek mieszkańcowi Ratna Dolnego przyjechali strażacy i policjanci Nie wiadomo co kierowało mężczyzną, który nie chciał zejść z parapetu w jednym z budynków w Ratnie Dolnym. Prawdopodobną przyczyną zachowania 43-letniego mężczyzny był nadmiar wypitego wcześniej alkoholu. - 23 listopada o godz. 21:05 policjanci powiadomieni przez strażaków i poproszeni przez nich o asystę pojechali do Ratna Dolnego - wspomina nam Wioletta Martuszewska z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku. Mundurowi na miejscu zastali mężczyznę (rocznik 75), który siedział na parapecie okna i nie chciał zejść. Nie chciał też otworzyć drzwi do mieszkania. Po przeprowadzeniu rozmowy udało się go jednak nakłonić, aby zszedł. Okazało się, że miał 2,6% alkoholu we krwi. Został zatrzymany przez policjantów do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy.
Pijany siedział na parapecie
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościMiał ponad 2 i pół promila alkoholu i siedział na parapecie.
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.